Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zmiana zdania nie każdemu pozwoli wrócić na rzuconą posadę

23 marca 2017 | Praca i ZUS | Grażyna Ordak

Mimo wydłużenia okresu na odwołanie się od wypowiedzenia do 21 dni, nie zmienił się termin wycofania się ze zbyt pochopnej decyzji o rozstaniu. Nadal jest na to tylko 7 dni. Najczęściej korzystają z tego ciężarne pracownice.

Prawnicy zwracają jednak uwagę na to, że są to dwie różne instytucje i znowelizowany od 1 stycznia 2017 r. kodeks pracy niczego w tym zakresie nie zmodyfikował.

O co chodzi

Według nowego art. 264 § 1 kodeksu pracy odwołanie od wypowiedzenia wnosi się do sądu pracy w ciągu 21 dni od dnia doręczenia pisma wypowiadającego umowę. Tyle samo czasu zagwarantowano przy żądaniu przywrócenia do pracy lub odszkodowania – od dnia doręczenia zawiadomienia o rozwiązaniu angażu bez wypowiedzenia lub od dnia jego wygaśnięcia (art. 264 § 2 k.p.).

Natomiast kilka przepisów kodeksowych daje pracownikowi tylko 7 dni na to, aby zgłosił gotowość niezwłocznego podjęcia pracy, np. po wyroku przywracającym go na etat. Jeśli nie "uaktywni" się w tym czasie, pracodawca może skutecznie odmówić jego ponownego zatrudnienia (m.in. art. 48 § 1 k.p.).

Te przepisy są szczególnie istotne dla osoby, która zbyt pochopnie oceniła krytyczne...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10707

Wydanie: 10707

Spis treści
Zamów abonament